Fotografia to całe moje życie. Ona daje mi siłę i napędza mnie do działania. Moim mottem są słowa: "Jedno zdjęcie potrafi przekazać więcej niż tysiąc słów". Najbardziej lubię fotografię ślubną, pozwala ona mi się cieszyć i przeżywać ten wyjątkowy dzień z młodą parą.
Na zdjęciach staram się uchwycić ulotne chwile, emocje zarówno Młodej Pary jak i Jej rodziny, przyjaciół. Nie zapominam też o zdjęciach które po latach para ślubna będzie bardzo cenić, mam na myśli wspólne zdjęcia z gośćmi i rodziną.
W mojej pracy cenie sobie poczucie estetyki i dyskrecję. Nie tylko mam ukończony liturgiczny kurs dla fotografów. W trakcje ceremonii poruszam się z dyskrecją, w trakcje wesela staram się być niezauważany (poza chwilami nastawionymi typowo na reportaż)
Uważam, że nawet osoba która nie cierpi zdjęć może mieć piękną pamiątkę. Słucham Państwa uwag odnośnie pomysłów i stylu w jakim chcecie zdjęcia. W razie potrzeby zmieniam ustawienie, pozy, światło. Nawet jeśli para ślubna ma obawy, że jest niefotogenicza, to dobry fotograf potrafi ukazać każdego w dobrym świetle. Unikam stylu z lat fotografów PRL-u, dobre zdjęcia da się wykonać tylko wtedy, gdy para ślubna zapomni, że jest z nimi fotograf.